Nowy trener i nowy Kamil Stoch w sezonie 2016/2017
Słabsze wyniki reprezentantów Polski w sezonie 2015/2016 sprawiły, że od reprezentacji Polski został odsunięty Łukasz Kruczek. Kamil Stoch i reszta skoczków trafili pod skrzydła Stefana Horngachera, co zaowocowało wielkimi sukcesami polskich skoków.
Turniej Czterech Skoczni – ostatni skalp w karierze Stocha
Przed sezonem było dużo pytań dotyczących właśnie startów reprezentantów Polski pod wodzą austriackiego szkoleniowca. Jednak już początek sezonu pokazał, że może to być bardzo udany sezon. Już na początku grudnia biało-czerwoni po raz pierwszy w historii wygrali drużynowy konkurs Pucharu Świata – stało się to w Klingenthal.
11 grudnia Kamil Stoch wygrał zawody w Lillehammer. To był dobry prognostyk przed zbliżającym się Turniejem Czterech Skoczni, którego polski mistrz olimpijski jeszcze nie wygrał. W niemiecko-austriackim tournée Polak stoczył batalię z Norwegiem Danielem-Andre Tande. Po zawodach w Oberstdorfie i Ga-Pa Stoch był liderem. Prowadzenie stracił po loteryjnym konkursie w Innsbrucku, jednak odzyskał je i zapewnił sobie sukces w ostatnim skoku zawodów w Bischofshofen.
Lider Pucharu Świata w sezonie 2016/2017
Uskrzydlony zwycięstwem w Turnieju Czterech Skoczni, Polak poszedł za ciosem i okazał się najlepszy w trzech kolejnych konkursach z rzędu (dwukrotnie w Wiśle i raz w Zakopanem). Dzięki tym triumfom umocnił się na pozycji lidera Pucharu Świata. Po zawodach w Polsce karawana skoczków przeniosła się najpierw do Niemiec a później do Azji, gdzie Polak był w czołówce, jednak nie wygrał żadnego z konkursów.
Historyczny sukces polskich skoków w Lahti
W 2017 roku w Lahti odbyły się Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym. Stoch, jako lider Pucharu Świata, był w gronie faworytów konkursów indywidualnych. Niestety dla polskiego skoczka, zabrakło dla niego miejsca na podium. Mistrz olimpijski zajął 4. miejsce na mniejszej skoczni oraz 7. na dużej. Brak medalu w zawodach indywidualnych Stoch powetował sobie w zawodach drużynowych. W nich biało-czerwoni wygrali, zdobywając pierwszy, historyczny złoty medal w mistrzostwach świata.
Końcówka sezonu 2016/2017 i porażka z Kraftem
W zawodach indywidualnych w Lahti dwukrotnie najlepszy okazał się Stefan Kraft. I to właśnie do austriackiego skoczka należała końcówka sezonu. Kamil Stoch musiał uznać jego wyższość w cyklu Raw Air oraz w ostatnich zawodach w Planicy. Polak ostatecznie zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, dodatkowo na Letalnicy poleciał na odległość 251,5 metra, czym ustanowił nieoficjalny rekord Polski w długości skoku. Reprezentacji Polski ponadto wygrała klasyfikacje Pucharu Narodów.
Sprawdź, jak radził sobie Kamil Stoch w poprzednich latach:
